W południe w parafii wojskowej odbyła się msza św. i poświecenie motocykli, w tym czasie pod pomnikiem Bohaterskich Lotników Szkoły Orląt zbierali się pasjonaci motoryzacji. Paradnie przemieścili się ulicami Dęblina do Zajazdu na Towarowej, gdzie odbyła się dalsza część zlotu:
Licytacja charytatywna dla Kajtka, wystawa starych motocykli i fachowy serwis tych nowych, konkursy z nagrodami, piknikowe jedzenie i muzyka. Koncert zagrali Face Reverse i We're back in shadow. Uczestnicy mogli też zwiedzać Twierdzę Dęblin.
Trzeba podkreślić, ze cel zlotu w Dęblinie był bardzo szlachetny. Motocykliści i Motocyklistki przyjechali dla KAJTKA!!! Kajtek ma 10 lat. W wieku 2 lat dostał pierwszego napadu padaczkowego. Do 4 roku życia rozwijał się prawidłowo, jednak okazało się, ze jest to padaczka lekooporna i od tamtej pory ciągłe napady padaczkowe powodowały regres w rozwoju. Przez lata, mimo przyjmowania wielu leków, łącznie ze sterydami, leczenie nie przynosiło efektów. W niektórych okresach Kajtek miał nawet po 200 ataków dziennie. W maju 2016 r., dzięki pomocy wielu osób, rodzinie udało się wyjechać na leczenie do Niemiec. Tam wdrożono Kajtkowi leczenie, które po raz pierwszy od wielu lat zaczęło przynosić efekty. Stan Kajtka uległ znacznej poprawie. Niestety żaden z leków, które obecnie przyjmuje nie jest dostępny w Polsce. Dlatego rodzice muszą kupować je za granicą, a koszt miesięcznego leczenia to około 3 tys. PLN. Tego dnia zebrano 5002,08 PLN
Organizatorzy wydarzenia: Jakub Głuch, Piotr Kostyra, Łukasz Bany, Dęblińskie Stowarzyszenie Motoryzacyjne "Adrenaline Crew", Grupa Motoryzacyjna "DELTA"